nie powiem, że jestem najszczęśliwszą osobą na świecie.
nie powiem, że zakochałam się nad życie.
nie powiem, że bez niego nie wiedziałabym jak żyć.
nie powiem, że nigdy wcześniej nie byłam tak szczęśliwa.
nie powiem, że bez niego nie istnieję.
i nie powiem też, że "mam tylko Ciebie".
ale powiem, że wiem jak bardzo jest mi dobrze i wiem, że wszystko zależy od nas samych.
musimy to sobie tylko uświadomić, a to przecież chyba nie jest trudne, hm? : )